Archiwum grudzień 2002


gru 30 2002 Niesamowita
Komentarze: 1

Jesteś niesamowita!!!
To były pierwsze słowa jakie dzisiaj zobaczyłam.
Połaskotał moją próżność i dopisał drugą część - teraz już naszego - erotyku.
Później długo rozmawialiśmy.
Wydaje się niesamowite, wręcz magiczne, że mamy tyle wspólnego. Nie mówię tu tylko wrażeniach seksualnych czy o pociągu erotycznym, myślę ogólnie o życiu. Pomimo, że tyle nas dzieli, bardzo wiele nas łączy.
Tak się cieszę, że niedługo będę go mogła dotknąć.

zwyczajna_kobieta? : :
gru 28 2002 Przez telefon?
Komentarze: 3

Wczoraj zapytał się mnie czy kochałam się przez telefon...
Kochałam...
Niestety tym razem nie mogłam uczestniczyć w naszej "rozmowie" pomimo, że moje ciało aż o to prosiło.
Dzisiaj napisałam pierwsze erotyczne opowiadanie, specjalnie dla niego. Zaraz mu je wyślę. Szkoda, że przeczyta je dopiero w poniedziałek.
Jestem ciekawa jego reakcji.

zwyczajna_kobieta? : :
gru 28 2002 Kartki z pamiętnika
Komentarze: 4

Środa 13 listopada

To głupie, ale siedząc w pokoju hotelowym, z całą wiarą, zastanawiałam się jak by mi z nim było. Myślałam, przecież to byłby jedyny raz, przecież już nigdy więcej nie spotkalibyśmy się. Pozostawałby ewentualnie kontakt mailowy.
A co mnie do tego doprowadziło?
Wydarzenia z oststnich miesięcy, przecież gdyby nie to, to nawet przez moment nie zaświtałaby mi taka myśl.
Może gdyby bardziej nalegał, zrobiłabym to?
Głupio mi.
Wstydzę się swoich myśli.

Środa 4 grudnia

Któregoś dnia zaczepiłam go mailem, żeby zerknął na moją stronę. Oddzwonił domnie, a dzisiaj mailowałam z nim dość długo...
Czy pozwoliłam sobie na zbyt wiele?
Czy znowu wpadłam w g...o po same pachy?
Ale chyba poflirtować można?

Poniedziałek 9 grudnia

Dalej z nim flirtuję. Za daleko się posuwam? Pewnie gdyby miało do czegoś dojść to i tak się wycofa...

zwyczajna_kobieta? : :
gru 21 2002 Zauroczona?
Komentarze: 1

             Jednak mnie zauroczył. Na razie są to rozmowy... długie rozmowy przez telefon. Powiedziałam mu, że boję tego, że seks z nim będzie dla mnie tak fantastyczny jak rozmowa z nim i że jeżeli zrobimy to tylko kilka razy to będę czuła niedosyt i będzie mi źle, i będzie serduszko bolało.

zwyczajna_kobieta? : :
gru 20 2002 Może znowu los mnie zaskoczy?
Komentarze: 0

            Przed wyjściem długo z nim rozmawiałam przez telefon. O wszystkim i o niczym. O jego życiu i o moim. Jesteśmy bardzo podobni. On ciągle czaruje mnie słowami. Podoba mi się to. Mam nadzieję, że mu jeszcze nie zalazłam za skórę… Przykro by mi było gdyby tak.

           Postaram się zbyt wiele o tym nie myśleć i nie planować przyszłości, może znowu los mnie zaskoczy?

 

 

zwyczajna_kobieta? : :